Forum Toruńskiego Konwentu Miłośników Kultury Japońskiej PierniCON

Venya · Gość

hm, jedyną atrakcją z informatora, na której zawitałam - był cosplay ;p. Dzięki przytarganej ławce, miałam dobry widok i przy scenkach świetnie się bawiłam xD~
a do panelówki weszłam raz - w poszukiwaniu kontaktu pod suszarkę xD
spać, spałam na półpiętrze, częściowo tarasując przejście.

ale konwent oceniam bardzo dobrze XD. Dzięki wspaniałemu towarzystwu nie nudziłam się, miałam dużo zabawy i śmiechu ;p. a po opowieściach kolegi z kołchozu (tzn, obozu uchodźców) szczerze cieszyłam się, że zajęłam sobie półpiętro ;D o dziwo, tylko raz ktoś się o mnie zaczepił xp mały chaos mi nie przeszkadzał, kasy wydałam trochę za dużo, ale to już uroki konwentów ;p
a, i wielki plus za porządne prysznice~

OdyN · Gość

Najlepszy kon tego roku, klimat, ludzie, pierwszy raz od teleportu 2007 sie nie nudzilem ;D Czekamy na wiecej Seba Twisted Evil

minto

Lola Sete-Partis

PierniCon 4 był moim pierwszym konwentem w mojej jak narazie 7-latniej przygodzie z M&A i mam z niego jak najmilsze wspomnienia....naprawde jeśli ktoś chciał zawsze znalazł sobie zajęcie, zabawe, panel gdzie mógł się dobrze bawić..XD Gratulacje dla Orgów...nawet pracując w ośrodku kultury nigdy nienabiegałam się w czasie koncertu czy festiwalu tak jak wy w czasie tej imprezy (trochę posłodzi wam trzeba XD )Z mojej strony szacun! NIezapomniana atmosfera + świetni ludzie jakich spotkała. i związane z nimy przygody ( od pewnej koleżanki <ochorna danych osobowy> która jeszcze przed rozpoczęciem wcisnęłam Nas do sleep roomu, koleżanki w cosplayu Sasoriego, przed którą musiałam uciekac <chciała dorwać się do mojego lizaka> i tak dalej i tak dalej....) Jedynym minusem < z którego potem na tyłach widowni zawiązała się koalicja Narutowa> był antyfandom dla wszystkich w cosplayu Naruto... wiadomo dlaczego, ale jedną rzecz trzeba uszanowac... prace jaką włożyły dane osoby w zrobienie kostiumu. Jeśli się nie podoba wystarczy cisza Razz

ale nie jestem zła na nikogo, że zostałam wygwizdana...wręcz przeciwnie, mieliśmy ubaw z tego w kuluarach mainroomu XD Trzeba napisać liścik do Kishimoto iż Polascy fani M&A żądają zakończenia serii:P ...ok8i podobało mi się jeszcze jkedna rzecz..... Zbieram na.... XD i Free hug XD

Annemon

Bawiłam się bardzo dobrze i jestem zadowolona Smile

Nie mam poczucia, że zmarnowałam czas, wręcz przeciwnie - już bym chciała powtórki Very Happy

Po raz pierwszy naprawdę podobał mi się cosplay. Być może gdybym nie wbiła się do drugiego rzędu prawie że przed samą sceną to miałabym nieco inny pogląd na sprawę XD
Co do zachowania publiki - cóż, bezlitosna. Momentami naprawdę było mi żal ludzi, których wygwizdywano. Nie wiem, jak bym się zachowała gdyby to mnie spotkało coś takiego, ale na pewno czułabym się okropnie.

Ryuu · Gość

Ja tak jeszcze kożystając z okazji chciałem podzięwkowac Hostom za wspaniałe Yaoi Host Club i świetną scenkę.

Był to mój pierwszy konwent i podobało mi się. Na pewno będę jeździł na konwenty jeśli znajde na to pieniądze ("Zbieram na konwent XD").... Myślę, że w przyszłym roku odwiedze ponownie Piernicon.

jamnic

minto

Lola Sete-Partis

...........btw. kradnę twoje gg z profa ^^.......
Boje się Razz

Kleptomanka:P
Wpadaj. Naucz mnie też gwałtu-no-jutsu Razz

gumysz.

Gość · Gość

Najgorszy Piernik jak do tej pory.
Szkoda gadać...
Gratuluję zamykania DDR roomu na noc, brak projekcji w nocy...
Nudaaaaaaaaa

mastah_mori

z · Gość

Miło, że ktoś wspomniał o zachowaniu podczas Cosplayu. Oznacza to, że nie tylko mnie to zbulwersowało. Wstyd! Było to nie tylko żenujące, ale nade wszystko smutne... Szkoda, że prowadzący jakoś nie zareagował, ale w sumie co on sam poradzi na głupotę i brak kultury setki osób. To tylko jedyny zarzut do niego, bo muszę przyznać, że poprowadził zabawę świetnie, na luzie, z uśmiechem i naturalnością; brawa dla niego. Również gratuluję prowadzącemu karaoke, bo choć był dokładnym przeciwieństwem tego pierwszego - spokojny, cichutki - to również sympatycznie mu to wyszło, wspierał uczestników, nie wchodząc im jednocześnie w drogę ;).
Osobne podziękowania dla ochrony za to, że choć było ją widać, nie odczuwało się jej obecności (tak, to komplement).
Odnośnie atrakcji nie będę się rozpisywać z braku mobilizacji :P, podzielę się tylko jedną refleksją... Otóż po Animatsuri pojawiły się krytyczne głosy za to, że w nocy były dwugodzinne (!) przerwy (jak można spać na konwencie, co za pomysł, tak mało atrakcji nigdy nie było etc.), natomiast na Pierniconie takich dziur było zdecydowanie więcej, a w ogóle nie widzę narzekania (choć zdarzało mi sie takowe usłyszeć w trakcie konwentu). Mnie osobiście jakoś te przerwy nie przeszkadzały, bo potrafię sobie wypełnić czas i dobrze się bawić; po prostu dziwią mnie reakcje ludzi ;].

Pozdrawiam.

juka · Gość

nie wiem jak inni, ale gdy ja wychodze na scene, to nie slysze nic poza biciem wlasnego serca Wink

osobiscie rzygam naruto, bleachem i final fantasy VII, dlatego niezaleznie od tego, czy cosplay jest dobry, czy chujowy, nie podoba mi sie

Abarai-kun