Forum Forum Toruńskiego Konwentu Miłośników Kultury Japońskiej PierniCON Strona Główna Forum Toruńskiego Konwentu Miłośników Kultury Japońskiej PierniCON
Indeks
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Da się? DA SIĘ! Można? MOŻNA!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum Toruńskiego Konwentu Miłośników Kultury Japońskiej PierniCON Strona Główna -> After PierniCON 4
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MJeremy



Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 0:05, 28 Sie 2008    Temat postu:

Abarai-kun napisał:

Na temat tzw. Elitarnego Fandomu się nawet nie wypowiem.


Ale czemu, przeciez możesz trochę powiedzęc, bo mnie nie było przy tym, a bardoz zainteresowany tym jestem, kto to jest ta elita.

Dla mnie nei ma elity. Z każdym da się pogadać i dogadać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mateo Matys Shadowwalker



Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 0:41, 28 Sie 2008    Temat postu:

Konwent ogolnie na plus, ale jak na 4-dniowy to troche mało atrakcji było i czemu nic sie w nocy nie działo?
Szkoda ze Kropek był przeniesiony na rano (o mało na niego nie zaspałem!).

Dzięki dziewczynom za seme vs. uke, kiedyś zajmę 1 miejsce! (a nie drugie xP).

No i prześwietna Dziaaaa Cafe! ("drzewko bonzai" pozdrawia!)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
RadaZ



Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WWFF

PostWysłany: Czw 1:02, 28 Sie 2008    Temat postu:

MJeremy napisał:
bardzo zainteresowany tym jestem, kto to jest ta elita.
Dla mnie nei ma elity. Z każdym da się pogadać i dogadać
A widzisz MJ, czyli "nie ma elity", ale z drugiej strony mają istnieć "tacy, z którymi nie da się pogadać czy dogadać"? Razz

Przeświadczenia o czyjejś "szychowatości", byciu "znajomym orga" i inne tego typu "(j)elitarności" na konwentach były, są i będą.

Co do cosplayu... Niezadowoleniu tłumu można zaradzić, np. przez wprowadzenie systemu eliminacji i odrzucaniu uczestnika Naruto666 w stroju Kakashiego*, bo to JEST strata czasu. Jeśli ktoś mi powie, że cosplayer się napracował - niech uczestnik zastosuje się skorygowanej wersji przedstawionego niżej punktu 1a i... chodzi w stroju po konwencie.

Cosplay może mieć dwa cele: zabawa i biznes:
1) zabawa:
    a) uczestnik robi strój po to, by pokazać swoją "miłość" do postaci. Tylko dlaczego zakłada strój JEDYNIE na cosplay?
    b) uczestnik robi strój, bo mu się podoba / jest wyzwaniem. Nie nosi go cały czas, bo ma on wiele pracochłonnych, acz delikatnych, elementów i może ulec zniszczeniu.
2) biznes:
Uczestnik powinien znaleźć skomplikowany i pracochłonny strój. Zrobi to nawet jeśli nie cierpi postaci. Smile

Moim zdaniem cosplay Naruto najczęściej przyjmuje formę 1a, co zdecydowanie działa na niekorzyść cosplayera. Tym bardziej, że są to stroje o słabych walorach estetycznych i niskim poziomie skomplikowania*.
Każde przedstawienie stroju wygląda tak samo: Naruto staje w pozycji do "cienisty klon dżutsu" (tak to chyba się nazywa na Jetix), a Rock Lee staje jak Neo w Matrixie.

Swoją drogą przedstawienie stroju to element, któremu bardzo mało miejsca się poświęca, a który wiele psuje. Na Pierniku Pani przebrana za L-a niewłaściwie chwyciła telefon, jeśli dobrze pamiętam...

Mateo Matys Shadowwalker napisał:
jak na 4-dniowy to troche mało atrakcji było i czemu nic sie w nocy nie działo?
To proste. Uczestnicy są tak** nieśmiali / leniwi / bezpomysłowi, że nie wyjdą z inicjatywą. Jak dalece będę w błędzie, jeśli (hiperbolizując) powiem, że wszystkie konwenty robi ta sama ekipa? Confused Ciężko jest "zapchać" 4-dniowy konwent w takiej sytuacji.
Poza tym potrzebny jest czas na bezstresowy ("czy zdążę?", "a o której panel o...?") sen / posiłek / chit-chat / konsolowo-planszówkowy odprężacz. Smile

*) dres + kamizelka (+ tektura)
**) niewłaściwe skreślić


Ostatnio zmieniony przez RadaZ dnia Czw 1:07, 28 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lord_Zuo



Dołączył: 18 Lip 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 1:24, 28 Sie 2008    Temat postu:

MJeremy napisał:
Abarai-kun napisał:

Na temat tzw. Elitarnego Fandomu się nawet nie wypowiem.


Ale czemu, przecież możesz trochę powiedzieć, bo mnie nie było przy tym, a bardzo zainteresowany tym jestem, kto to jest ta elita.

Dla mnie nie ma elity. Z każdym da się pogadać i dogadać

Chodzi o tych, którzy wygwizdywali za sam fakt bycia z Naruto, zanim nawet ktoś wszedł na Scenę, siedziała gdzieś taka grupka Antyfanów. Określenie "Elitarny Fandom" było Sarkastyczne. Nie czytasz wszystkich postów w temacie Razz

Co by nie mówić, niektóre Narutardy nie były złe, choć inne do dupy, na przykład Cosplay Gaary był naprawdę niezły. Gwizdy nie były za kretyński cosplay tylko za to, że Naruto i bardzo było to widać :/ A mnie takie zachowanie jednak Wku*wia. Z drugiej strony Antyfani stanowili wyraźnie mniejszość, wiec nie można uogólniać, ze Fandom jest złyyy Razz Ty tego zrozumiałeś wszystko ?Razz


Ostatnio zmieniony przez Lord_Zuo dnia Czw 1:27, 28 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Abarai-kun



Dołączył: 25 Sie 2008
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Czw 7:25, 28 Sie 2008    Temat postu:

RadaZ napisał:

Co do cosplayu... Niezadowoleniu tłumu można zaradzić, np. przez wprowadzenie systemu eliminacji i odrzucaniu uczestnika Naruto666 w stroju Kakashiego*, bo to JEST strata czasu. Jeśli ktoś mi powie, że cosplayer się napracował - niech uczestnik zastosuje się skorygowanej wersji przedstawionego niżej punktu 1a i... chodzi w stroju po konwencie.

Cosplay może mieć dwa cele: zabawa i biznes:
1) zabawa:
    a) uczestnik robi strój po to, by pokazać swoją "miłość" do postaci. Tylko dlaczego zakłada strój JEDYNIE na cosplay?
    b) uczestnik robi strój, bo mu się podoba / jest wyzwaniem. Nie nosi go cały czas, bo ma on wiele pracochłonnych, acz delikatnych, elementów i może ulec zniszczeniu.
2) biznes:
Uczestnik powinien znaleźć skomplikowany i pracochłonny strój. Zrobi to nawet jeśli nie cierpi postaci. Smile


Trochę się nie zgadzam w kwestii odrzucania uczestnika . BYć moze jest pierwszy raz na cosplayu , chce sie pokazać, nawet jesli jego/jej strój jest marny . Głupio komuś powiedziec "wiesz co , spadaj , bo i tak Cie wygwizdaja i jesteś kolejnym Naruto"

Zgadzam sie z Twoim zapytaniem na temat "dlaczego strój zakładany jest tylko na cosplay" . Ja łażę cały czas w stroju i potem ludzie sie mnie pytają :
- Kiedy jest próba cosplayu ? ( Przepraszam, nie wiem , nie uczestniczę )
- Dlaczego nie idziesz na cosplay , przeciez masz strój ? Jak nie idziesz to po co się przebrałes? ( Nie idę , bo jest dużo ludzi , w tym zcasie wolę sobie zjeść zupkę i pochodzić po stoiskach. Przebrałem sie , bo lubię te postać i jest mi wygodnie).

Jeśli strój ma delikatne elementy zawsze można mieć inną wersję "na codzień" (chyba że jest ciezki i super delikatny i się nie zmiesci w plecaku dodatkowy kostium) .

A co do popularności anime ( to akurat tak tylko ogólnie , bez cytatów Smile )
Byłem przebrany za Renjiego z Bleach , wprawdzie wersja "świąteczna" (własny pomysł -yukata w sakury- z powodu "świątecznej" konwencji samego Konwentu) . Postać rozpoznawalna i cały czas sie szwyndałem z Byuakuyą .
Spotkaliśmy 4 osoby , które nie wiedziały co to Bleach , nie słyszały nawet o tym i niektóre dziwiły się spinkom , które Byakuya miał wpięte we włosy.

Jeśli ktoś dajmy na to , lubi Naruto , bierze na siebie ryzyko bycia kolejnym "klonem" . Zawsze da sie coś wymyśleć , zrobić jakąś inną wersje stroju . Ale odpicować kostium tak , żeby ludziom szczęki opadły . Da sie ? Da się
Szkoda , ze większośc Elitarnego Fandomu siedzi na publice i tyłka nie ruszy , żeby stanąć po drugiej stronie i ryzykować wygwizdanie. Kazdy ma jakieś anime czy kostiumy , które sie przejadły . Cieżko jest znaleść serię , która jest niepopularna czy dopiero wchodzi na ekrany , ryzykujemy wtedy nierozpoznanie.
A jak ktoś nei ma ochoty oglądać Naruto na scenie , niech nie idzie ich ogladać i niech nie zajmuje miejsca innym ! Bo ja bym na przykład chętnie obejrzał scenki i kostiumy , ale nawet nie próbuję się dostać do sali .
Taki mały apel : Nie chcesz oglądać cosplayu - nie idź , daj szansę innym . Zrób sobie zupkę, wykąp sie , poczytaj , pooglądaj anime.

dziękuję za uwagę ^_^


Ostatnio zmieniony przez Abarai-kun dnia Czw 7:27, 28 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
OdyN



Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 10:16, 28 Sie 2008    Temat postu:

Ale wy macie problemy ;P

Jesli jestescie tru fanami Naruto to nie zniecheci was zadne buczenie ;P popatrzcie na moherki, wszyscy jada po ojcu Tadeuszu a one twardo za nim Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Grisznak



Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 10:54, 28 Sie 2008    Temat postu:

Cytat:
popatrzcie na moherki, wszyscy jada po ojcu Tadeuszu a one twardo za nim

No właśnie, jeden taki był nawet na PierniConie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sobieraj



Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toronto

PostWysłany: Czw 11:01, 28 Sie 2008    Temat postu:

Proszę o zamknięcie tematu informatorów dlatego, że jest on co najmniej drażniący! Siedząc przy wejściu codziennie zbierałem pogniecione i powypierprzane wszędzie informatory... Skoro informatory walały się wszędzie, to raczej znaczy o tym, że był ich nadmiar... Proste! Więc przestańcie się o to sadzić! Poza tym zgadzam się z Vaflem

W kwestii zaś nieodpowiedniego zachowania widowni zgadzam się, ale również jest to w tym momencie niepotrzebny temat do dyskusji... Powoli zaczyna się przeradzać w typowy Offtopic, gdzie celem rozmówców staje się sprowokowanie drugiego...


Ostatnio zmieniony przez Sobieraj dnia Czw 11:20, 28 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Qudaci



Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 11:08, 28 Sie 2008    Temat postu:

RadaZ napisał:
konsolowo-planszówkowy odprężacz


so true... ale mnie nawet nie wkurw... bo games room był na noc zamykany ^^ ja rozumiem żeby nie robić paneli w nocy... ale niektóre atrakcje można było zostawić: DDR, Main-room w którym leciał by jakiś crapowaty usypiacz, games room właśnie. Jedyne co w nocy stało to konsolówka i tyle.

Abarai-kun napisał:
- Dlaczego nie idziesz na cosplay , przeciez masz strój ? Jak nie idziesz to po co się przebrałes? ( Nie idę , bo jest dużo ludzi , w tym zcasie wolę sobie zjeść zupkę i pochodzić po stoiskach. Przebrałem sie , bo lubię te postać i jest mi wygodnie).


ale to jest smutne że czasami ludzie w naprawde fajnych strojach chodzą po konwencie, a ludzie poprzebierani w totalny szajs idą na cosplay. ewentualnie ludzie idą na cosplay żeby inni mogli poznać za kogo są przebrani bo strój jest tak nie podobny że nie idzie zgadnąć.

Abarai-kun napisał:
Szkoda , ze większośc Elitarnego Fandomu siedzi na publice i tyłka nie ruszy , żeby stanąć po drugiej stronie i ryzykować wygwizdanie.


ja akurat siedziałem po środku tego co Ty uważasz za "elitarny fandom" i zapewniam Cię że większość z nich na cosplayu była, a jeśli nie to chodziła po konwencie w stroju ^^ A jakby MJ się dowiedział kto jest uważany za w/w elitę, to beknąłby śmiechem ;] ale jednak chciałbym żebyś wymienił pare osób które za takowe uważasz

a co do Naruto i jego cosplayów - Moje zdanie jest takie że naruto już miał czas swojej świetności, gdzie dobry strój był dobry, ale przepraszam bardzo, ile można? Już ludzie przecież widzieli wszystko co się da z tej serii -_- faktem jest że DA się zaskoczyć publikę czymś z naruto, ale na pewno nie strojem, i trzeba się tu postarać odrobinę bardziej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
juka
Gość





PostWysłany: Czw 11:33, 28 Sie 2008    Temat postu:

jakies tam elity zawsze sa, zwykle sa okreslane przez tych, co sadza ze sa dolem. moj chlopak nazywa to "szychami fandomu" i wspolnie smiejemy sie, ze juz do tych szych awansowalismy, bo, uwaga uwaga, właściciel ACP nas rozpoznaje i znamy się z mainorgiem Ecchiconu!!!1one1one!!!
"elitarność" jest pojęciem względnym, zwykle odnosi się do mniejszości i wymaga kogoś, kto będzie w opozycji do elity.
tak więc, ja w żadne elity tam nie wierzę.

co do cosplayow - mysle, ze nie mozna wywalac NIKOGO z konkursu. to, ze ktos wystapi w źle dobranej peruce i postrzępionym kawałku materiału*, kompromituje tę osobę wystarczająco, by następnym razem POMYŚLAŁA, czy na pewno powinno się tak wyjść na scenę.



*to ja, to ja!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sobieraj



Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toronto

PostWysłany: Czw 11:37, 28 Sie 2008    Temat postu:

Nie nazywałbym tego "elitą"... Za bardzo kojaży się to politycznie (np. kampania PO vs PiS)

Wiadomo, że w każej kulturze są osoby bardziej i mniej rozpoznawane... Jak ktoś jest wszędobylski, rzuca się w oczy, to w pewym momencie wiadomo, ze jego popularność rośnie... Lansowanie się z tym nie ma moim zdaniem najmniejszego sensu!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mateo Matys Shadowwalker



Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 12:05, 28 Sie 2008    Temat postu:

A właśnie ja bym chciał jeszcze ochronę pochwalić, bo była na pewno jedną z lepszych jakie widziałem (mimo odmiennych poglądów ; ).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
z
Gość





PostWysłany: Czw 13:31, 28 Sie 2008    Temat postu:

Sobieraj napisał:
z napisał:
Osobne podziękowania dla ochrony za to, że choć było ją widać, nie odczuwało się jej obecności (tak, to komplement).


Bardzo uprzejmie chciałbym poprosić o rozszyfrowanie tego "komplementu" :)
Jest on troszkę dwuznaczny, a w przypadku negatywnego przesłania pozwoli mi na wyciągnięcie wniosków na przyszłość i nadania tej funkcji odpowiedniego toru...

Serdeczne Bóg zapłać! :D


Skoro jest napisane, że to komplement, to skąd pomysł o "negatywnym przesłaniu"? Więcej ufności! ;]
Dało się zauważyć osoby odpowiedzialne za ochronę, widać było, że są i czuwają, jednakże w żaden sposób nie przeszkadzały zwykłym uczestnikom tj. nie były nachalne, agresywne, upierdliwe itd. (czytaj: "władza" nie uderzyła im do głowy). Mając do czynienia z przykładami ww. negatywnych zachowań, mogę docenić profesjonalnie wykonaną pracę.
Mam nadzieję, że udało im się choć częściowo wyjaśnić... Ech, krytykowanie przychodzi mi z łatwością, natomiast z komplementami zawsze mam kłopot. Niemniej - staram się. ;]

Skoro już piszę, to zapytam, czy może ktoś wie coś na temat wirtualnego "Przygarnij kropka"? ; )P Przydałby mi się teraz jakiś niewolnik (właściwie... niewolnicy), który okiełznałby otaczający mnie bałagan ;-P.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
siemin



Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z lasu

PostWysłany: Czw 13:59, 28 Sie 2008    Temat postu:

caly czas nie ogarniam M&A.. ale ludzie mili..smieszni..
junglespeed wymiatal...
i oczywiscie: "Na tym konwencie, nie ma alkoholu.."

=D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Had



Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków/Amsterdam

PostWysłany: Czw 15:37, 28 Sie 2008    Temat postu:

Konwent dał radę Very Happy
Były zgrzyty, ale gdzie ich nie ma...

Za to za rok proponuję przyjrzenie się dokładne helpom/ochronie (hehe) i orgom, pod kątem tego, kto naprawdę zasługuje na tą zakichaną plakietkę...Wypierdolić parę osób, nawet nie przyjmować nowych. Wystarczy mniej osób, które po prostu wiedzą, co mają robić, zamiast setki oszołomów (bez urazy oczywiście).

Z miejsca chcę podziękować też ochronie (Sobieraj, JA! Very Happy, Łukaszek, Klamocik, Piotrek, Syriusz, LordRaven, Kaper). Zajebista robota, daliśmy radę, za rok też damy. I nie tylko na Pierniku, bo jak już wspomniałam, paru z was chętnie będę widziała w moim stałym teamie ochroniarzy na innych konwentach. Dziękuję i kłaniam się wam w pas.

Do zobaczenia mam nadzieję za rok Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Had dnia Czw 17:42, 28 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum Toruńskiego Konwentu Miłośników Kultury Japońskiej PierniCON Strona Główna -> After PierniCON 4 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 6 z 9

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin