Forum Forum Toruńskiego Konwentu Miłośników Kultury Japońskiej PierniCON Strona Główna Forum Toruńskiego Konwentu Miłośników Kultury Japońskiej PierniCON
Indeks
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Najgorszy Piernicon
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum Toruńskiego Konwentu Miłośników Kultury Japońskiej PierniCON Strona Główna -> After PierniCON 5
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wiki-chan



Dołączył: 12 Lip 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 22:40, 25 Sie 2009    Temat postu:

ja się nie wypowiem szczególnie jeśli chodzi o sam konwent i atrakcje poznieważ jedyna na jakiej byłam to ta która sama prowadziłam z kolezanką oraz cosplay, karaoke i PierniCON ending Party na którym było świetnie^^. I ja osobiście bawiłam się świetniexD

Ostatnio zmieniony przez Wiki-chan dnia Wto 22:43, 25 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
grin



Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:51, 25 Sie 2009    Temat postu:

Cytat:
Jakiś mądrala napisał dlaczego nie wpuszczaliśmy od schodów tylko od wejścia. Robiliśmy tak po to po pierwsze, żeby mieć większą kontrolę nad tym ile wchodzi osób. Po za tym jeśli ktoś by zasłabł nie byłoby opcji wyprowadzenia go przez wąski zapchany userami korytarz. Nie było innego rozwiązania. Nie mogliśmy wpuszczać ludzi do Sleepów ponieważ robiliby nam sztuczny tłok. Nikt z nas nie miał interesu w tym aby ktoś z was userów nie wszedł. Najważniejsze było dla nas bezpieczeństwo.

dbaliście o konwentowiczów, ale chyba tylko połowicznie. nie wiem ile osób dostało się na cosplay, ale stojąc na zewnątrz w grupie zdenerwowanych ludzi, widziałam, że i tych nie było mało. rozumiem ścisk w mainie, rozumiem omdlenia z wrażenia, rozumiem tę stronę, ale tą drugą, czyli sfrustrowanych ludzi niemogących się dostać do własnych rzeczy to chyba nie wzięliście pod uwagę. a potem wieczne zdziwienie czemu tyle skarg na ochronę jak tylu ludzi zostało odciętych od sleepów.
i jeszcze, jak już się dopchałam do środka, to padł jakiś taki głupi tekst ` X cie odprowadzi, i tak nie wejdziesz na cosplay, ochrona jest!`, i lold Rolling Eyes.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sharaku



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mysłowice

PostWysłany: Wto 22:52, 25 Sie 2009    Temat postu:

PePe napisał:
A to moje spostrzeżenia:

#1 - Rezerwacje.
Tutaj organizatorzy dali trochę ciała ponieważ jednego dnia ni stąd ni zowąd na stronce konwentu pojawiło się info że już miejsca się skończyły, ale wspaniałomyślnie osoby którego tego dnia wpłaciły pieniądze jeszcze się załapią... To że się miejsca mogły skończyć to normalna sprawa, ale mam pretensje o to że nie pojawiły się wcześniej na stronce żadne informacje w stylu "uwaga już 90% rezerwacji jest wykupione" albo coś w tym stylu. Może się czepiam, ale przez coś takiego kumpel o mało co by w ogóle tam nie pojechał.


Z tego co sie orientuje i zapewne tak było, do rezerwacji przeznaczone były dwie osoby. Nie przypuszczasz ze moglo np. w jeden dzien zostać 130 miejsc, a na nastepny dzien 130 osob wplacilo pieniadze na rezerwacje i nie mieli szansy nawet dac znac na stronie ze sie miejsce konczy ?

PePe napisał:
#2 - Sleepy.
Chociaż oficjalnie konwent miał się rozpocząć w piątek o 10:00 to szanse na sensowne miejsce w sleepach mieli tylko ludzie którzy pojawili się tego samego dnia tylko że pomiędzy 4:00 a 6:00 rano. Miałem dużo szczęścia że większość ludzi z okolic Krk jechała już o 19:30 w czwartek (a ja zabrałem się niejako z nimi chociaż w innym wagonie) więc miejsce miałem całkiem niezłe. Inni nie mieli tego szczęścia. Sleepów było po prostu za mało !!! Przez cały piątek przyjeżdżali kolejni ludzie i załamywali ręce bo nie było dla nich miejsca nawet na korytarzu... Jak dla mnie to mały skandal. Przecież organizatorzy sami ustalili maksymalną liczbę uczestników konwentu (do tego nie było możliwości zakupu wejściówek na miejscu więc z góry było wiadomo ile bedzie osób) więc też dla mniej więcej takowej liczby ludzi powinno być miejsce do spania. Tym bardziej że Ci ludzie zapłacili już za wejsciówki (i nie mieli za bardzo możliwości odzyskania tych pieniędzy chyba że o czymś nie wiem). Osobiście strasznie bym się wkurzył gdybym wziął urlop w pracy (co zrobiłem) wydał sumarycznie co najmniej 150 zł (wstęp plus transport w obie strony) a potem okazało się że nawet nie mam gdzie spać czy zostawić swoich rzeczy (co mnie na szczęście nie spotkało). Gadki szmatki że "na zachodzie" śpi się w hotelach i nie ma w nocy atrakcji to jakieś tanie wymówki. Cała masa innych rzeczy "na zachodzie" wygląda inaczej - łącznie z zarobkami ludzi (i możliwościami wynajmowania Hoteli w związku z tym). Jeśli organizatorzy myślą inaczej powinni byli od razu na stronce napisać, że robią konwent bez sleepów i bez atrakcji w nocy. Skoro jednak organizowali konwent po polsku teraz nie mają prawa takich wymówek używać.


Jak już wiekszość pisała szkoła zabrała 4 sale dzień przed konwentem tak więc raczej co do tego nie powinno być zastrzeżeń. Zwykły pech.

PePe napisał:
#3 - konwentowe atrakcje
Większość czasu na konwencie spędziłem na konsolówce, w sleepie, na rynku oraz na basenie dlatego też typowo konwentowych atrakcji sam oceniać nie będe. Jednak z tego co rozmawiałem z innymi ludzmi było pod tym kątem bardzo kiepsko. Wartych uwagi atrakcji było ponoć niewiele, a jak już jakieś się pojawiały to zazwyczaj były tak rozplanowane że nawzajem ze sobą kolidowały (czyli np. 2 lub 3 fajne atrakcje w tym samym czasie a potem nic ciekawego przez x godzin).


Sorry ale czy twoim zdaniem ciekawe atrakcje to takie które ty lubisz? Tam było 1200 osób, atrakcje były cały czas, jednej osobie podobało sie jedno, innej drugie, wydaje mi sie ze akurat pod tym wzgledem konwent wypadl bardzo dobrze, bo wszedzie caly czas cos sie działo.

PePe napisał:

#4 - konsolówki.
Konsolówki były dwie i wypadły całkiem dobrze. Zresztą gdyby nie one to pewnie załamka byłaby totalna i pieniądze wyrzucone w błoto. Gildia trochę rozczarowała bo chwalili się super nowoczesnym sprzętem a ostatecznie poza jednym projektorem HD było to raczej królestwo PS2 i starych CRT'ków.


Co do Gildi z tego co słyszałem siedząc tam była jakaś akcja że firma która miała załatwić im sprzęt kilka dni przed startem konwentu. Nie wiem dokładnie o co chodziło, mówie tyle ile słyszałem. Ale jak dla mnie w obu cały czas było co robić.

PePe napisał:

Ogólnie można było momentami odnieść wrażenie że konwent był zorganizowany trochę na siłę i zainteresowanie potrzebami czy problemami samych ludzi było raczej znikome. Jednym z przykładów niech będzie fakt że kiedy niestety moja komórka ześwirowała i przestała się łączyć z netem przez GPRS a potrzebowaliśmy sprawdzić godziny i trasy pociągów pkp w internecie to nie dało się uzyskać od nikogo dostępu choć na minute do laptopa (wymówka dowolna: np. laptop mi się przegrzał teraz się chłodzi, prowadze teraz turniej więc potrzebuję patrzeć się cały czas w tabelkę EXCEL'a chociaż uzupełniam ją raz na 5 minut xD itp. ) tak samo jak nie dało się uzyskać dostępu do WIFI (bronionego super tajnym hasłem, zmienionym zresztą w czasie konwentu - zapewne z powodu dekonspiracji poprzedniego ).


Co do pierwszego zdania nie zgadzam sie z tobą totalnie ~~ Konwent wyszedł super, przynajmniej ja tak uważam.Co do reszty, no tutaj nie wiem jak było więc sie nie wypowiadam. Jeśli jednak faktycznie tak było, no to jest to błąd orgów ~~

A co do ochrony, uważam że była na naprawdę wysokim poziomie. W środku czułem sie bezpieczny, nie widziałem żadnych podejrzanych indcydentów, a jeśli bym widział to napewno bym zgłosił, wydaje mi sie to rzecza normalna Smile

Cytat:
dbaliście o konwentowiczów, ale chyba tylko połowicznie. nie wiem ile osób dostało się na cosplay, ale stojąc na zewnątrz w grupie zdenerwowanych ludzi, widziałam, że i tych nie było mało. rozumiem ścisk w mainie, rozumiem omdlenia z wrażenia, rozumiem tę stronę, ale tą drugą, czyli sfrustrowanych ludzi niemogących się dostać do własnych rzeczy to chyba nie wzięliście pod uwagę. a potem wieczne zdziwienie czemu tyle skarg na ochronę jak tylu ludzi zostało odciętych od sleepów.
i jeszcze, jak już się dopchałam do środka, to padł jakiś taki głupi tekst ` X cie odprowadzi, i tak nie wejdziesz na cosplay, ochrona jest!`, i lold Rolling Eyes.


Wydaje mi sie ze niestety ale nie da sie zrobić wszystkiego. Masz jakiś pomysł jak ochrona mogła sprawdzić czy ten ktoś naprawde idzie do sleepa czy na cosplay? A po drugie nie wydaje mi sie zeby ktos na konwencie szedl spac przed 23. Co do rzeczy no to również nie uważam że naprawde nagle wszyscy trzymali coś strasznie potrzebnego w sleepie i nagle musieli tam isc -,-


Ostatnio zmieniony przez Sharaku dnia Wto 22:56, 25 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Syriusz



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Wto 22:56, 25 Sie 2009    Temat postu:

Chciałbym jeszcze wyjaśnić kilka sytuacji:

1. Na konwent wpuszczony został facet z dzieckiem i niby nikt tego nie zauważył. Ja pozwoliłem mu wejść i ja wiedziałem o tym, że on tam jest. Nie uważałem jednak, że sytuacja godna rozgłosu. Byłem z nim ugadany, że 20min i go nie ma. Z tego co wiem wyszedł wcześniej

2. Ochrona w sobotę jechała pochlać, obiekt był nie chroniony. BZDURA! -Okoła 1/3 ochrony w sobotę wieczór opuściła conplace. Byli oni stale z nami w kontakcie i na nasze zawołanie. Nie pojechali na drógi koniec miasta. Nie byli niewolnikami, daliśmy im trochę odpocząć w końcu wszyscy traktujemy to jako wolontariat. Jakoś nie zauważyłem żeby ktoś z tej ekipy był wstawiony.

3. Padło pytanie ile ochrony ma licencje. Chciałbym nadmienić, że do ochrony imprez masowych nie potrzebna jest licencja pierwszego stopnia, a jedynie ukończone szkolenie. Większość ochrony miała takie przeszkolenie. Po za tym pracuje jako ochroniarz na codzień w drugiej co do wielkości firmie ochroniarskiej w Bydgoszczy (ASECURA) obstawiam kasyno na ul. Królowej Jadwigi jeśli ktoś chce sprawdzić moje kompetencje zapraszam na obiekt.

4. Zarekwirowany alkohol był wypijany przez ochronę. No bardzo śmieszne. Z samego założenia ludzie pomyślcie czy ktoś z nas chciałby pić na pół wypite piwo czy napoczęte wino. Alkohol był utylizowany za bramą, można było wielokrotnie to zaobserwować. Żeby nie było wątpliwośći wylewały zawsze dwie osoby. Jedna kontrolowała drugą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PePe



Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 23:19, 25 Sie 2009    Temat postu:

Sharaku napisał:
Jak dla mnie było świetnie, Może i dlatego że to mój pierwszy konwent ale naprawdę było zajebiście.


Jak sam piszesz to twój pierwszy konwent więc nie masz porównania i jesteś "zauroczony" tą imprezą. Kto był na innych udanych konwentach wie, że może być dużo lepiej pod każdym względem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sharaku



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mysłowice

PostWysłany: Wto 23:22, 25 Sie 2009    Temat postu:

PePe napisał:
Sharaku napisał:
Jak dla mnie było świetnie, Może i dlatego że to mój pierwszy konwent ale naprawdę było zajebiście.


Jak sam piszesz to twój pierwszy konwent więc nie masz porównania i jesteś "zauroczony" tą imprezą. Kto był na innych udanych konwentach wie, że może być dużo lepiej pod każdym względem.

Tak, ja uważam że było zajebiście. Nie mam porównania może i racja. Ale raczej na wszystkie twoje "ale" prócz jednego odpowiedziałem w pełni, więc nie wiem o co się czepiasz Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sachiko



Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław

PostWysłany: Śro 0:10, 26 Sie 2009    Temat postu:

Czytam wszystkie wypowiedzi i zastanawiam sie czy osoby ktorym praktycznie nic sie nie podobalo, jezdza na inne konwenty i na nie tak samo narzekaja. Tak na zdrowy rozum, wszyscy ktorzy uczestniczyli w conajmniej 5 roznych konwentach maja rozeznanie jak takie imprezy wygladaja. Przeciez brak sleepow i spanie na korytarzach, to norma wszystkich konwentow od zawsze (wyjatek kony na ktorych mialo byc XXX ludzi, a zjawilo sie tylko XX). Zauwazylam iz osoby ktore najbardziej narzekaja to te ktore najbardziej innym uprzykrzaja zycie, ktore mysla ze wszystko im wolno, zachowuja sie po chamsku, a kiedy takich zaczyna sie tak samo traktowac, to sa wielce oburzeni. Niestety na konwentach zawsze znajda sie "narzekacze" i "psuje zabaw" w grupie kilkuset osobowej nie da sie takowych osob uniknac Razz
Padly oskarzenia ze ochroniarze zarekwirowali alkohol aby samemu wypic. Typowy tekst tych, ktorzy mieli gleboko w dupie regulamin konwentu. Takie osoby mysla, ze sa dorosli wiec pic musza. Jest impreza, to przeciez trzeba pic i koniec. Takie osoby powinny byc usuwane z konwentu na zbity pysk, wtedy dopiero by narzekali Very Happy

Jedyne z czym moge sie zgodzic, to to iz duzo osob przyjechalo na konwent ok 4-6 rano i zostalo wpuszczone na kon. Jest to niesprawiedliwe w stosunku do tych ktorzy grzecznie przyjechali ok 10, bo wtedy konwent sie zaczynal. Przydaloby sie ogloszenie, ze na kon ludzie beda wpuszczani dopiero od 8-9 i miec gdzies narzekania ze musza wejsc,bo cos tam. Tlumaczenia "bo jestem z daleka" nie robi na mnie zadnego wrazenia. Jest PKP i PKS zawsze sie jakies polaczenie znajdzie. Wcale nie trzeba jezdzic dzien przed aby zdazyc na 10. Mozna wyruszyc wczesnie rano, powiedzmy o 6 i byc na konie ok 11-12. Jesli komus polaczenie do Torunia nie pasuje... czy w Polsce nie ma innych konwentow ktore sa blizej danej miejscowosci? ech...


Ostatnio zmieniony przez sachiko dnia Śro 0:12, 26 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PePe



Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 7:35, 26 Sie 2009    Temat postu:

Sharaku napisał:
PePe napisał:
Sharaku napisał:
Jak dla mnie było świetnie, Może i dlatego że to mój pierwszy konwent ale naprawdę było zajebiście.


Jak sam piszesz to twój pierwszy konwent więc nie masz porównania i jesteś "zauroczony" tą imprezą. Kto był na innych udanych konwentach wie, że może być dużo lepiej pod każdym względem.

Tak, ja uważam że było zajebiście. Nie mam porównania może i racja. Ale raczej na wszystkie twoje "ale" prócz jednego odpowiedziałem w pełni, więc nie wiem o co się czepiasz Smile


Tylko Ci się zdaje że odpowiedziałeś... Takie odpowiedzi w stylu "miało być, ale nie wyszło bo coś tam więc o co chodzi" to sobie można w buty wsadzić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PePe



Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 7:42, 26 Sie 2009    Temat postu:

sachiko napisał:

Jedyne z czym moge sie zgodzic, to to iz duzo osob przyjechalo na konwent ok 4-6 rano i zostalo wpuszczone na kon. Jest to niesprawiedliwe w stosunku do tych ktorzy grzecznie przyjechali ok 10, bo wtedy konwent sie zaczynal. Przydaloby sie ogloszenie, ze na kon ludzie beda wpuszczani dopiero od 8-9 i miec gdzies narzekania ze musza wejsc,bo cos tam. Tlumaczenia "bo jestem z daleka" nie robi na mnie zadnego wrazenia. Jest PKP i PKS zawsze sie jakies polaczenie znajdzie. Wcale nie trzeba jezdzic dzien przed aby zdazyc na 10. Mozna wyruszyc wczesnie rano, powiedzmy o 6 i byc na konie ok 11-12. Jesli komus polaczenie do Torunia nie pasuje... czy w Polsce nie ma innych konwentow ktore sa blizej danej miejscowosci? ech...


Tak być na Conie o 12 i nie mieć gdzie spać... Albo w ogóle nie przyjechać - racja zróbmy z konwentów imprezy czysto lokalne to wtedy będzie zajebiście...

A może jakby było dość sleepów to nagle te wszystkie problemy by znikneły ??


Ostatnio zmieniony przez PePe dnia Śro 7:43, 26 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R



Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wolverhampton

PostWysłany: Śro 8:08, 26 Sie 2009    Temat postu:

Sharaku napisał:
PePe napisał:
#4 - konsolówki.
Konsolówki były dwie i wypadły całkiem dobrze. Zresztą gdyby nie one to pewnie załamka byłaby totalna i pieniądze wyrzucone w błoto. Gildia trochę rozczarowała bo chwalili się super nowoczesnym sprzętem a ostatecznie poza jednym projektorem HD było to raczej królestwo PS2 i starych CRT'ków.


Co do Gildi z tego co słyszałem siedząc tam była jakaś akcja że firma która miała załatwić im sprzęt kilka dni przed startem konwentu. Nie wiem dokładnie o co chodziło, mówie tyle ile słyszałem. Ale jak dla mnie w obu cały czas było co robić.


Gildia miala dobry sprzet, monitory od BENQ ale okazalo sie ze sa niekompatybilne czy cos tam z platformami do gier i zostaly przeznaczone do sal panelowo-konkursowych.

Co do wpuszczania rano.. no to powiem tak, kazac wam czekac na zewnatrz od 4-8 zeby was wpuscic na conplace zle, wpuscic was zle... nie da sie ma dogodzic wogoleO.o
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sachiko



Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław

PostWysłany: Śro 10:05, 26 Sie 2009    Temat postu:

R, to byla moja opinia Very Happy bo jest wiele osob, ktore grzecznie przyjezdzaja najwyzej godzine przed. Mnie chodzilo o to, ze skoro wiara ma zamiar ciagle narzekac na brak miejsca, brak sleepow itd, itp. To niech lepiej nie przyjezdzaja Razz W Polsce jest pelno konwentow i naprawde nie trzeba z gor nad morze jezdzic aby sie dobrze bawic. Jak juz ktos tak chce, to niech potem nie narzeka, bo tylko denerwuje tym innych. I co zlego w lokalnych konwentach? Ja najdalej bylam na konwencie w Łodzi i Gdyni. I jakos nie mialam problemow z dojazdami, a te miejscowosci nie znajduja sie w wojewodztwie kujawsko-pomorskim Razz wiec lokalne nie byly :>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pafeu



Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz / Olsztyn

PostWysłany: Śro 10:52, 26 Sie 2009    Temat postu:

Mały offtop z mojej strony co do licencji ochrony - z tą licencją jest jak z prawem jazdy, sam fakt posiadania takowego zaświadczenia nie jest równoznaczny z wyższym poziomem. Liczy się również doświadczenie. Osobiście nie mam żadnej kartki nadmieniajacej(prócz kopii umów-zleceń), że mogę "Chronić Ludzi", za to mam prawie 100kg i kilka imprez na koncie i to takich jak np, juwenalia w Olsztynie, gdzie nie 1200 osób, a samych studentów ponad 40 tysięcy. Napisałem to nie, by się chwalić(bo nie muszę:F), bo każdy od nas z Ochrony ma doświadczenie, tylko po to, by upewnić nieufnych, że macie naprawdę dobrze Razz, zwłaszcza, że większa część ochrony to mili młodzieńcy ze szczerym usmiechem :F
Poza tym, nawet jeżeli to był najgorszy z PierniConów, to i tak nie znaczy, że był to zły konwent, atmosfera była naprawdę pozytywna a skoro wbrew wszelkim przeciwnościom ludzie I TAK dobrze się bawili, to utwierdza w przekonaniu, że ostatni PierniCon nie był porażką, po prostu -nie był najlepszy, a z racji jubileuszu wszyscy wysoko postawili poprzeczkę
Poza tym, ani dobre ani złe słowo nie ma większego znacznia, bo to był ostatni PierniCon Very Happy
Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sharaku



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mysłowice

PostWysłany: Śro 12:46, 26 Sie 2009    Temat postu:

PePe napisał:
Sharaku napisał:
PePe napisał:
Sharaku napisał:
Jak dla mnie było świetnie, Może i dlatego że to mój pierwszy konwent ale naprawdę było zajebiście.


Jak sam piszesz to twój pierwszy konwent więc nie masz porównania i jesteś "zauroczony" tą imprezą. Kto był na innych udanych konwentach wie, że może być dużo lepiej pod każdym względem.

Tak, ja uważam że było zajebiście. Nie mam porównania może i racja. Ale raczej na wszystkie twoje "ale" prócz jednego odpowiedziałem w pełni, więc nie wiem o co się czepiasz Smile


Tylko Ci się zdaje że odpowiedziałeś... Takie odpowiedzi w stylu "miało być, ale nie wyszło bo coś tam więc o co chodzi" to sobie można w buty wsadzić.


Interesujące, czyli jednym słowem pierdoli cie to że coś komuś się nie udało, bo tobie zawsze sie udaje? Gratulacje :X
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KuroiTenshi



Dołączył: 10 Lip 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chełmno

PostWysłany: Śro 17:05, 26 Sie 2009    Temat postu:

Koniec, końców wszyscy jęczą teraz na forum, a i tak mimo wszystko się każdy zaje****** bawił, wiec nie widzę powodu do jęków na ten temat.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PePe



Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:01, 26 Sie 2009    Temat postu:

R napisał:

Gildia miala dobry sprzet, monitory od BENQ ale okazalo sie ze sa niekompatybilne czy cos tam z platformami do gier i zostaly przeznaczone do sal panelowo-konkursowych.

Co do wpuszczania rano.. no to powiem tak, kazac wam czekac na zewnatrz od 4-8 zeby was wpuscic na conplace zle, wpuscic was zle... nie da sie ma dogodzic wogoleO.o


No BENQ sobie zrobił reklamę Razz Nie kupujcie naszych monitorów bo i tak nie działają z PS3 ^^ <ROTFL> Co do wpuszczania to uważam że jak najbardziej należy wpuszczać (sorry ale jeśli ktoś by jechał 7h w pociągu a potem miał jeszcze 4h czekać pod szkołą to chyba by się troszkę wkurzył...). Jeśli by się nie wpuszczało wcześniej na to samo by wyszło - osoby które przyjechały o 8 czy 10 byłyby w kolejce ZA tymi co przyjechali o 4 czy 6 więc i tak i tak nie mieliby gdzie spać. Nie wpuszczanie wcześniej niczego by nie polepszyło, tylko sfrustrowało ludzi zmęczonych wielogodzinną podróżą oraz wytworzyło mega kolejkę. Problem tkwił tylko i wyłącznie w tym że było za mało miejsca.


Ostatnio zmieniony przez PePe dnia Śro 19:02, 26 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum Toruńskiego Konwentu Miłośników Kultury Japońskiej PierniCON Strona Główna -> After PierniCON 5 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 4 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin